W lodówce pusto, na dworze zimno i pada a my głodni! Znacie to uczucie?
Właśnie tak się u mnie stało dziś, dlatego przeszukałam wszystkie szafki i wymyśliłam coś z niczego 🙂
Znalazłam puszkę tuńczyka, wspaniale, więc już jest główny składnik. Dalej makaron, który jest w każdej kuchni (u mnie nawet znalazł się czarny makaron). Kolejny składnik to cebula – obowiązkowa w każdym Polskim domu! Udało mi się znaleźć w lodówce jeszcze resztkę sosu pomidorowego oraz odrobinę śmietany i danie gotowe! Oto przepis:
Składniki (na 1 porcję):
- puszka tuńczyka w sosie własnym
- 1 czerwona (lub jakakolwiek) cebula
- 1 ząbek czosnku
- odrobina oliwy z oliwek do smażenia
- 1-2 łyżki śmietany
- sos pomidorowy na oko (lub kilka świeżych pomidorów)
- pieprz, sól, suszona bazylia, suszone oregano
- odrobina soku z cytryny
- trochę startego sera (najlepiej parmezanu, ale ja miałam Gruyere)
- ulubiony makaron
Przygotowanie:
Najpierw wstawiamy wodę na makaron, gdyż przygotowanie sosu na pewno nie zajmie więcej czasu, niż ugotowanie makaronu.
Oliwa na patelnię, rozgrzewamy, dorzucamy pokrojoną w kostkę cebulę. Kiedy cebula się zeszkli dodajemy posiekany ząbek czosnku, a następnie tuńczyka. Wszystko smażymy kilka chwil. Dodajemy sok z cytryny, śmietanę i sos pomidorowy. Doprawiamy do smaku i gotujemy kilka minut (czekając, aż makaron będzie gotowy). Serwujemy posypane natką pietruszki i startym serem.
Takie nieplanowane dania na szybko często okazują się najlepsze :D.
Swego czasu szukałam czarnego makaronu, gdzie go znalazłaś bo ja coś nie natrafiłam! :).
mieszkam obecnie w Szwajcarii i tutaj też kupiłam czarny makaron bez problemu w supermarkecie. Jeśli chodzi o Polskę, to myślę, że możesz poszukać w jakiś delikatesach, typu Alma, czy Piotr i Paweł.
bez mięsa to rewelacyjne danie dla mnie
Andrzej