Pikantne leczo z kukurydzą

Ostatnio bardzo polubiłam kuchnię meksykańską i pikantne smaki! Dlatego też przedstawiam wam moją wersję leczo, dodałam do niego kukurydzę oraz ostrą papryczkę i trochę kuminu!

Składniki (na około 3-4 porcje):

• 1 spora cukinia
• 1 spora cebula (może być zwykła lub czerwona)
• około 4 ząbki czosnku
• 1 ostra papryczka – użyłam jalapeno
• 2 papryki (dałam pomarańczowe)
• 1 kolba kukurydzy
• około 8 pomidorów
• około 2 łyżki oliwy z oliwek
• sól, pieprz do smaku
• przyprawy: kumin – około 1 łyżeczka, słodka papryka, suszone oregano i tymianek – do smaku
• natka pietruszki lub kolendra do dekoracji

Przygotowanie:

Najpierw kroimy wszystkie warzywa. Cebula w drobną kostkę; czosnek i chilli bardzo drobniutko. Papryki w większą kostkę, cukinia w półplasterki. Pomidory możemy obrać ze skórki (zalać wrzątkiem na jakieś 2 minuty i skórka powinna łatwo odejść), pokroić w kostkę. Kukurydzę obieramy z ziarenek – stawiamy pionowo i obkrawamy nożem w dół, wzdłuż kolby.

Do dużej patelni lub do garnka wlewamy oliwę i dodajemy cebulę. Smażymy kilka minut aż się zeszkli (może nawet lekko zrumieni) na średnim ogniu. Dodajemy czosnek i chilli, smażymy minutę. Dodajemy paprykę i kukurydzę i smażymy około 5 minut – warzywa zaczną puszczać wodę, więc powinno to być już raczej duszenie niż smażenie. Pilnujmy żeby nie było zbyt mocnego ognia i żeby nie przypalić warzyw. Następnie dodajemy pokrojoną cukinię i pomidory. Na tym etapie dodajemy kumin i trochę przypraw, sól i pieprz.

Leczo przykrywamy i dusimy około 15 minut. Po tym czasie warzywa powinny być już miękkie, ale nadal powinny zachować swój kształt i nie być rozgotowane. Jeśli powstało za dużo płynu – to zależy od tego jakie były pomidory, możemy odparować nadmiar wody gotując chwilę na większym ogniu . Leczo jeszcze doprawiamy do smaku i serwujemy, najlepiej posypane świeżą natką pietruszki lub kolendrą. Ja swoje leczo zjadłam z kaszą pęczak, ale jest dobre samo w sobie, albo np. z chlebem.

Uwagi:

Jeśli chodzi o ostrość to moje leczo było dość pikantne, dlatego jeśli chcemy wersję łagodną dajmy po prostu mniej papryczki i koniecznie bez pestek. Można oczywiście użyć chilli jeśli nie znajdziecie nigdzie jalapeno.

Przyprawy: kumin i słodka papryka są obowiązkowe do tej wersji leczo, jednak jeśli chodzi o zioła to myślę że panuje dowolność. Ja dodałam suszone oregano i tymianek, ale suszona bazylia również dobrze się sprawdzi, albo np. zioła prowansalskie.

Kukurydzę można oczywiście dać z puszki, jednak w sezonie polecam dać taką z kolby.

To samo tyczy się pomidorów, możemy zamiast świeżych użyć takich z puszki i dodać trochę passaty pomidorowej. We sezonie jednak świeże pomidory są jak najbardziej wskazane.